WYMODLONA I WYWALCZONA WOLNOŚĆ
List pasterski Episkopatu Polski z okazji 100. rocznicy
odzyskania przez Polskę niepodległości
Umiłowani w Panu, Siostry i Bracia!
Po klęsce powstania listopadowego, z Bożej inspiracji w sercach grupy Polaków, między innymi na emigracji w Paryżu, kształtowała się idea, że dla odzyskania wolności konieczne jest odrodzenie religijne narodu i związana z nim odnowa moralna oraz praca nad rozbudzeniem świadomości narodowej w szerokich warstwach społeczeństwa, zwłaszcza wśród ludności wiejskiej.
Jednym z najgroźniejszych zniewoleń polskiego społeczeństwa w XIX w. był grzech pijaństwa, który niszczył duchowo i moralnie oraz degradował fizycznie. Trzeźwość narodu była wielką troską Kościoła katolickiego. Warto tu wspomnieć bł. Ojca Honorata Koźmińskiego, bł. Edmunda Bojanowskiego czy Ks. Jana Alojzego Ficka, proboszcza w Piekarach Śląskich. Publiczne nabożeństwa połączone z rekolekcjami i misjami, pokuta oraz śluby wyrzeczenia się alkoholu rozpowszechniły się szybko na ziemiach polskich pod trzema zaborami. Przy parafiach powstawały bractwa religijne o charakterze trzeźwościowym.
Miłosierny Bóg dał Polskiemu Narodowi w okresie zaborów wielu świętych i błogosławionych, których życie, modlitwa, duszpasterska posługa oraz działalność przyczyniły się do obudzenia religijnego, społecznego i narodowego Polaków. Do pierwszorzędnych postaci należy zaliczyć św. Abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, św. Brata Alberta Chmielowskiego, św. O. Rafała Kalinowskiego, bł. O. Honorata Koźmińskiego, św. Bp. Józefa Sebastiana Pelczara, św. Abp. Józefa Bilczewskiego, bł. Edmunda Bojanowskiego, bł. Ks. Bronisława Markiewicza, bł. S. Marię Angelę Truszkowską, bł. S. Klarę Ludwikę Szczęsną, bł. S. Bernardynę Marię Jabłońską, św. S. Urszulę Ledóchowską, bł. S. Marię Darowską. W odpowiedzi na znaki czasu z Bożą pomocą stworzyli oni wiele nowych dynamicznych wspólnot zakonnych, habitowych i bezhabitowych, które w dużej mierze przyczyniły się do odrodzenia duchowego Kościoła katolickiego i narodu oraz podjęły posługę wśród najbardziej potrzebujących i ubogich Polaków. Ducha Polskiego Narodu w dążeniu do niepodległości umacniała też postawa prymasów Polski, szczególnie zaś Abp. Leona Przyłuskiego, Abp. Floriana Stablewskiego i Kard. Edmunda Dalbora, podtrzymujących tradycję i godność dawnej Rzeczypospolitej.
Niepodległość została wymodlona, wypracowana i wywalczona przez Polaków, którzy stali się wewnętrznie wolnymi, ugruntowanymi w wierze i odpowiedzialnymi za naród. W pamiętnym listopadzie 1918 r. wielcy przywódcy narodu oraz zwykli Polacy stanęli razem do budowania niepodległej Rzeczypospolitej w historycznej chwili danej przez Boga po I wojnie światowej.
Niepodległość odzyskana 100 lat temu nie jest dana Polskiemu Narodowi raz na zawsze. Wymaga ona od każdego pokolenia Polaków troski o Ojczyznę. Obchodzona rocznica skłania nas do refleksji nad obecnym stanem Polski i zagrożeniami dla jej suwerennego bytu. Odstępowanie od wiary katolickiej i chrześcijańskich zasad jako podstawy życia rodzinnego, narodowego i funkcjonowania państwa, to najpoważniejsze z zagrożeń, które doprowadziły już raz w przeszłości do upadku Rzeczypospolitej. Szerzące się zniewolenia szczególnie wśród młodej generacji Polaków – alkohol, narkotyki, pornografia, zagrożenia płynące z Internetu, hazard, itd., prowadzą do osłabienia moralnego i duchowego narodu. Spośród wad narodowych coraz bardziej dochodzą do głosu prywata, egoizm jednostek i całych grup, brak troski o dobro wspólne, szkalowanie i znieważanie wiary katolickiej, polskiej tradycji narodowej i tego wszystkiego, co stanowi naszą Ojczyznę. Bolesna historia naszej Ojczyzny powinna wyczulać nas na zagrożenia duchowej wolności i suwerenności narodu.
Dziękując Bożej Opatrzności za dar wolnej Polski, udzielamy naszym rodakom w kraju i za granicą błogosławieństwa: w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
obecni na 378. Zebraniu Plenarnym
Konferencji Episkopatu Polski
w Warszawie, w dniu 14 marca 2018 r.
W TROSCE O WSPÓLNY DOM
List Pasterski Episkopatu Polski
w liturgiczne wspomnienie św. Franciszka z Asyżu
4 października 2018 r.
Bracia i Siostry!
Odczytany dziś fragment Mateuszowej Ewangelii odsłania tajemnice Jezusowego serca. Jezus zaprasza nas do podjęcia powierzonych nam zadań razem z Nim. Ewangeliczne „jarzmo i ciężar” odnoszą się do obowiązków, jakie nakłada na nas prawo Boże. Jego jarzmem jest jednak przede wszystkim miłość, zarówno do człowieka, jak i całego dzieła stworzenia. Miłość to jedyna droga, dzięki której każde ludzkie serce pozwala nam odczuwać potrzeby i prawa innych jako własne. Logika miłości chroni nas przed egoistycznym podbojem stworzonego świata i stanowi filar, na którym opiera się trwałość ludzkich relacji oraz harmonia naszego współżycia ze światem stworzonym.
-
Jesteśmy odpowiedzialni za kształtowanie piękna świata stworzonego
Godność człowieka powołanego do życia w jedności z Bogiem i innymi stworzeniami stoi u podstaw jego odpowiedzialności za całe dzieło stworzenia. Psalmista rozważając wielkość człowieka mówi: „Uczyniłeś go niewiele mniejszym od istot niebieskich, chwałą i czcią go uwieńczyłeś. Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich; złożyłeś wszystko pod jego stopy” (Ps 8, 5-7).
Człowiek na przestrzeni dziejów usłyszał Boże wezwanie z Księgi Rodzaju: „Czyńcie sobie ziemię poddaną” (Rdz 1, 28). „Z pomocą nauki i techniki, rozszerzył swoje władanie na niemal całą przyrodę i stale je poszerza” (Gaudium et Spes, 33). Często jednak ta działalność skażona jest ludzkim egoizmem. Dlatego też, jak pisze papież Franciszek w encyklice Laudato sì, ziemia – nasza siostra „protestuje z powodu zła, jakie jej wyrządzamy nieodpowiedzialnym wykorzystywaniem i rabunkową eksploatacją dóbr, które Bóg w niej umieścił. Dorastaliśmy myśląc – kontynuuje papież – że jesteśmy jej właścicielami i rządcami uprawnionymi do jej ograbienia. Przemoc, jaka istnieje w ludzkich sercach zranionych grzechem, wyraża się również w objawach choroby, jaką dostrzegamy w glebie, wodzie, powietrzu i w istotach żywych” (Laudato sì, 2).
Z naszej polskiej perspektywy w ostatnich latach dostrzegamy tę chorobę w zanieczyszczonym powietrzu. W tym zakresie statystyki są nieubłagane. Wśród 50 europejskich miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem, aż 33 znajduje się w Polsce. Roczna liczba zgonów spowodowana tą sytuacją szacowana jest na prawie 40 tysięcy. Smog zabija. Niskiej jakości paliwa spalane w przestarzałych piecach, toksyczne spaliny będące efektem wzmożonego ruchu samochodów na zatłoczonych drogach, w powiązaniu z bezwietrzną pogodą doprowadzają do przekraczania nawet o kilkaset procent normy jakości powietrza. Smog jest czasami tak uciążliwy, że nawet przy zamkniętych oknach czujniki wewnątrz pomieszczeń wciąż wskazują na silne zanieczyszczenie powietrza, którym oddychamy.
Z nadzieją należy przyjąć wszystkie inicjatywy mające na względzie poprawę jakości powietrza. Ufamy, że programy ochrony powietrza, opracowane i wdrażane na szczeblu krajowym, regionalnym i lokalnym, pomogą zmienić stopniowo obecną sytuację i poprawić ekologiczne warunki życia w naszym kraju. Wiemy jednak, że nawet najlepsze prawo nie przyniesie pożądanego skutku bez zaangażowania wszystkich, którzy za sprawę czystego powietrza są odpowiedzialni. Potrzeba środków materialnych, subwencji dla pragnących unowocześnić system ogrzewania, a których zwyczajnie na to nie stać. Trzeba przede wszystkim zdecydowanej postawy, nie tylko ze strony administracji państwowej i samorządowej wszystkich szczebli, ale też ludzi dobrej woli. Nikt nie powinien mówić, że to nie jego sprawa, bo wszyscy potrzebujemy czystego powietrza, aby żyć. Ostatecznie troska o środowisko naturalne, zwłaszcza zaniechanie troski o czystość powietrza to sprawa sumienia, które powinno być wrażliwe na sprawy ekologii.
-
Ekologia integralna i wezwanie do nawrócenia
Papież Franciszek w encyklice Laudato sì przypomina, że „wszystko jest ze sobą powiązane. Dlatego konieczne jest połączenie troski o środowisko ze szczerą miłością do człowieka i z ciągłym zaangażowaniem wobec problemów społeczeństwa” (Laudato sì, 91). Środowisko, którego integralną częścią jest powietrze, „jest dobrem publicznym, mieniem całej ludzkości i wszyscy są za nie odpowiedzialni. Ten, kto posiada jego część, ma ją jedynie po to, aby zarządzać nią dla dobra wszystkich. Jeśli tego nie czynimy, to bierzemy na swe sumienie ciężar zaprzeczenia istnieniu innych” (Laudato sì, 95).
To mocne przesłanie papieża dotyczące dobra wspólnego trzeba rozszerzyć na inne kwestie ekologiczne. Mimo, że od upadku gospodarki socjalistycznej w naszym kraju upłynęło już wiele lat, to jednak skutki braku poszanowania godności człowieka i dewastacji środowiska naturalnego z tamtego okresu wciąż dają o sobie znać. Zdegradowane tereny rolne i leśne, zniszczona wskutek szkód górniczych zabudowa, zapadliska tektoniczne, hałdy, zwałowiska, zatruta gleba, woda, zanieczyszczone powietrze – to wszystko świadczy o tym, że nie zawsze troszczono się właściwie o wspólny dom. Do dziś licznie rozsiane na terenie kraju – zwłaszcza w rejonach silnie uprzemysłowionych – „niewypały ekologiczne” zagrażają zdrowiu i życiu mieszkańców. Do tych niechlubnych pozostałości minionej epoki dołączają nowe zagrożenia. Niepohamowana chęć zysku przy braku wyobraźni popycha niektórych do czynienia z naszego kraju śmietniska Europy, które próbuje się potem prymitywnie likwidować, podpalając rękami „nieznanych sprawców”.
Zdajemy sobie również sprawę, że klimat podlega zmianom. Nie bez znaczenia jest też działalność człowieka, który wraz z rosnącą produkcją i konsumpcją przyczynia się do wzrostu stężenia gazów cieplarnianych. W związku z tym trzeba ograniczać szkodliwą dla środowiska działalność człowieka, umiejętnie gospodarować paliwami kopalnymi i rozwijać odnawialne źródła energii oraz uczyć oszczędnego korzystania ze źródeł energii. To zadanie spoczywa przede wszystkim na posiadających władzę polityczną, ekonomiczną i na kierujących szkolnictwem.
Ufamy, że 24. Sesja Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (COP 24), która w grudniu tego roku odbędzie się w Katowicach, pomoże zjednoczyć wysiłki wszystkich krajów w tej sprawie. Zachęcamy do modlitwy w tej intencji, aby Duch Święty przemieniał ludzkie serca, prowadząc je do zgody i jedności w trosce o nasz wspólny dom.
-
Nawrócenie ekologiczne czyli przemiana serca i sumienia
„Cała ludzkość wezwana jest do uświadomienia sobie konieczności zmiany stylu życia, produkcji i konsumpcji, by powstrzymać globalne ocieplenie albo przynajmniej wyeliminować przyczyny wynikające z działalności człowieka” (Laudato sì, 23). Do refleksji, której celem jest uwrażliwienie sumienia na kwestie ekologiczne, trzeba jeszcze dodać sprawy o wiele bliższe przeciętnemu odbiorcy tego listu. Warto spojrzeć na samego siebie i zapytać choćby o egoistyczny, konsumpcyjny styl życia, który grozi nam wszystkim, a ma swoje źródło w zapomnieniu o Bogu. Stworzenie bez Stworzyciela zanika – przypomina Sobór Watykański II (por. Gaudium et Spes, 36).
Pierwszą ofiarą tego zapomnienia jest zawsze sam człowiek, a po nim świat stworzony. Niepohamowane gromadzenie dóbr, wyzysk i niszczenie przyrody, znęcanie się nad zwierzętami, zaśmiecanie lasów, obrzeży dróg, oceanów, powietrza, przestrzeni kosmicznej, nadużywanie wszystkiego tego, co z Bożej ręki otrzymaliśmy – to niepełny katalog grzechów ekologicznych.
Grzech powtarzany tworzy specyficzny typ mentalności – „kulturę odrzucenia”. Według tego sposobu myślenia, „życie ludzkie, osoba nie są już postrzegane jako podstawowa wartość, którą należy szanować i chronić, zwłaszcza jeśli osoba jest uboga lub niepełnosprawna, jeśli nie jest jeszcze przydatna – jak dziecko mające przyjść na świat, lub już nie jest przydatna – jak osoba w podeszłym wieku. Ta kultura odrzucania sprawiła, że staliśmy się niewrażliwi również na marnowanie i wyrzucanie żywności, co jeszcze bardziej zasługuje na potępienie, kiedy w każdej części świata, niestety, liczne osoby i rodziny cierpią na skutek głodu i niedożywienia” (papież Franciszek, audiencja generalna, 5 czerwca 2013 r.).
Nie ulega wątpliwości, że kryzys ekologiczny, którego objawy zostały przedstawione w niniejszym liście jest problemem moralnym. Poznanie prawdy, rachunek sumienia z grzechów to pierwszy krok na drodze przemiany. W encyklice Laudato sì papież Franciszek stwierdził, że jako wierzący potrzebujemy „nawrócenia ekologicznego”, które stając się owocem spotkania z Jezusem, będzie zmieniało nasz stosunek do świata (por. Laudato sì, 217).
-
Odbuduj zrujnowany świat!
Najlepszym przykładem takiego nawrócenia jest Biedaczyna z Asyżu – św. Franciszek, którego dziś wspominamy w liturgii. Jego życie wiodło przez beztroską młodość i poszukiwanie własnej chwały aż do radykalnego nawrócenia. Doznawszy wewnętrznego upokorzenia przeżył duchową przemianę. Spotkał Chrystusa w trędowatym, a następnie w kościółku św. Damiana przyjął przesłanie Ukrzyżowanego, by „odbudować Kościół, który leży w ruinie”.
Miłość do Boga zaowocowała w jego życiu umiłowaniem ubóstwa, prostotą życia, bezinteresowną służbą innym i szczególnym stosunkiem do stworzonego świata. Nie utożsamiając przyrody z Bogiem, zauważał w stworzeniach owoc miłości, dobroci i piękna Stwórcy, i darzył je braterską miłością. Po otrzymaniu stygmatów Męki Pańskiej, napisał piękny hymn, w którym chwali Pana przez słońce, księżyc, wiatr, siostrę wodę, ziemię, która rodzi różne owoce, kwiaty oraz trawy. Dostrzegał Stworzyciela i stworzenie. W Boga wierzył, a stworzenie szanował, gdyż czuł się jego istotną częścią.
Drodzy Bracia i Siostry!
Oby przykład i wstawiennictwo św. Franciszka stały się dla nas zachętą do pracy nad sobą, do walki z naszym egoizmem i obojętnością na losy drugiego człowieka i świata.
Słowa wdzięczności należą się tym, którzy od lat zabiegają o ochronę środowiska. Niech Biedaczyna z Asyżu pomoże nam być dobrymi stróżami Bożego stworzenia, aby wspólny dom jakim jest ziemia, służył nam i przyszłym pokoleniom.
Podpisali: Kardynałowie, Arcybiskupi i Biskupi
obecni na 380. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski,
Płock, 25-26 września 2018 r.
List Konferencji Episkopatu Polski
zapowiadający obchody XVIII Dnia Papieskiego
pod hasłem „Promieniowanie ojcostwa”
Umiłowani w Chrystusie Panu Siostry i Bracia!
Biblijny opis stworzenia Ewy, zaczerpnięty z Księgi Rodzaju, jest obrazem planów Boga względem człowieka. Bóg powołuje go do istnienia z miłości i jednocześnie ku niej kieruje (por. Familiaris consortio 11). Człowiek zaś, odkrywając zaszczepioną w nim przez Stwórcę potrzebę miłości, przeżywa ją we wspólnocie małżeńskiej. Jej sakramentalny i nierozerwalny charakter, jako związku pomiędzy mężczyzną i kobietą, potwierdził zaś Jezus w dialogu z faryzeuszami opisanym w odczytanej przed chwilą Ewangelii wg św. Mateusza. Małżeństwo w zamyśle Bożym staje się rodziną, gdzie małżonkowie podejmują rolę ojca i matki. Tematowi ojca chcemy poświęcić XVIII Dzień Papieski, który w jedności z papieżem Franciszkiem, będziemy przeżywali już za tydzień, w niedzielę 14 października, pod hasłem „Promieniowanie ojcostwa”.
Pełnię objawienia Boga jako Ojca przyniósł Jezus Chrystus. Jego wyjątkowa relacja z Ojcem opiera się na miłości, którą Bóg uroczyście wyznał swemu Synowi podczas chrztu w Jordanie (por. Mk 1,9-11) i w akcie przemienienia na górze Tabor (por. Mk 9,2-8). Chrystus w dialogu z Ojcem odpowiada na nią czułym słowem Abba (por. Mk 1,36), które możemy oddać jako Tato, Tatusiu, Drogi Ojcze. Tym wyrażeniem Pan Jezus ujawnia również najgłębszy szacunek wobec Ojca, pełną pokoju i wzajemnego zrozumienia więź oraz całkowite i dobrowolne oddanie siebie do ojcowskiej dyspozycji w dziele zbawienia. Według św. Jana Pawła II „istnieje wzajemność pomiędzy Ojcem i Synem w zakresie tego, co wiedzą o sobie (por. J 10, 15), tego, kim są (por. J 14, 10), tego, co czynią (por. J 5, 19; 10, 38) oraz tego, co posiadają” (Więź Jezusa z Ojcem – objawienie tajemnicy trynitarnej, Audiencja generalna, 10 marca 1999). Głęboka Ojcowsko-Synowska relacja rodzi pewność, iż Syn zawsze będzie wysłuchany przez Ojca.
Tajemnicę Boga jako Ojca, który stanowi wzór dla ojcostwa ziemskiego, ukazał nam św. Jan Paweł II w cyklu katechez wygłoszonych w 1999 roku. Za najważniejszą cechę ojcostwa Boga Papież Polak uznał „zdolność do nieskończonej miłości, do ofiarowania się bez zastrzeżeń i bez miary” (Więź Jezusa z Ojcem…). Wyrazem szczególnie głębokiej, trwałej i współczującej ojcowskiej miłości Boga wobec człowieka były zaś Jego zbawcze interwencje w dziejach Narodu Wybranego.
II. Św. Jan Paweł II o ojcostwie ludzkim
„Mężczyzna, ukazując i przeżywając na ziemi ojcostwo samego Boga – jak pisał św. Jan Paweł II w Familiaris consortio – powołany jest do zabezpieczenia równego rozwoju wszystkim członkom rodziny. Spełni to zadanie przez wielkoduszną odpowiedzialność za życie poczęte pod sercem matki, przez troskliwe pełnienie obowiązku wychowania, dzielonego ze współmałżonką, przez pracę, która nigdy nie rozbija rodziny, ale utwierdza ją w spójni i stałości, przez dawanie świadectwa dojrzałego życia chrześcijańskiego” (FC 25).
Bezsprzecznie ojciec odgrywa istotną rolę w rozwoju osobowości dziecka, pozwalając mu odkryć jego tożsamość płciową, poczucie własnej wartości, a poprzez stawiane wymagania i wyznaczane obowiązki daje mu możliwość usamodzielnienia się w życiu. Stąd też św. Jan Paweł II wskazywał, iż „współcześnie [istnieje] zapotrzebowanie na ojców, którzy potrafią pełnić swoją rolę, łącząc czułość z powagą, wyrozumiałość z surowością, koleżeństwo z autorytetem” (Święty Józef – człowiek pracy i modlitwy, „L`Osservatore Romano” nr 3 (39) 1983).
Fundamentalny jest również udział ojca w procesie rozwoju wiary dziecka. Kształtuje bowiem ono obraz Boga poprzez przykład zachowań swojego ojca. Nawiązał do tego Ojciec Święty w swoim dziele pt. Dar i Tajemnica: „Nieraz zdarzało mi się budzić w nocy i wtedy zastawałem mojego Ojca na kolanach, tak jak na kolanach widywałem go zawsze w kościele parafialnym.” (Dar i Tajemnica, Kraków 2005, s. 23). Może dlatego też po latach Papież Polak pytał: „A wy, ojcowie, czy umiecie modlić się z waszymi dziećmi, z całą wspólnotą domową, przynajmniej od czasu do czasu? Wasz przykład — prawego myślenia i działania — poparty wspólną modlitwą jest lekcją życia (…) Pamiętajcie: w ten sposób budujecie Kościół” (FC 60).
Ojcostwo silnie wiąże się z postawą patriotyzmu. „Ojczyzna – jak pisał św. Jan Paweł II w dziele pt. Pamięć i tożsamość – to poniekąd to samo, co ojcowizna, czyli zasób dóbr, które otrzymaliśmy w dziedzictwie po ojcach” (Pamięć i tożsamość, Kraków 2005, s. 66). Przeżywając setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, stawiamy sobie pytanie – jak to dziedzictwo zachować i przekazać? Odpowiedź wydaje się prosta i trudna zarazem – może się to dokonać przede wszystkim przez silną rodzinę. Dziś więc patriotyzm to troska o rodzinę opartą na silnym fundamencie miłości mężczyzny i kobiety, którzy odkrywają powołanie do macierzyństwa i ojcostwa, otwierając się na dar potomstwa. Przyjęcie daru życia, jak i obowiązek wychowania dziecka, spoczywają zarówno na kobiecie, jak i mężczyźnie. Z jednej strony ojciec nie może być tu wykluczany, z drugiej zaś – sam nie może zwalniać się z tej odpowiedzialności.
Dzisiaj, niestety, jesteśmy wielokrotnie świadkami kryzysu tożsamości ojca. Wiąże się on często z kryzysem męskości. Przejawia się przede wszystkim w niedojrzałości duchowej i emocjonalnej, w niezaradności oraz w braku pewności siebie. Niebezpieczna jest też postawa swobodnego używania życia oraz lęk przed zawieraniem trwałych związków i podejmowaniem decyzji na całe życie. Bolesne konsekwencje dla żony i dzieci rodzi sytuacja, gdy ojciec niejednokrotnie bardziej utożsamiają się z wykonywanym zawodem lub firmą niż własną rodziną. Nie można nie wspomnieć w tym miejscu o fizycznym braku ojca w rodzinie spowodowanym przez wyjazd w celach zarobkowych, a „jak uczy doświadczenie, nieobecność ojca powoduje zachwianie równowagi psychicznej i moralnej oraz znaczne trudności w stosunkach rodzinnych” (FC 25).
Karol Wojtyła w dramacie zatytułowanym Promieniowanie Ojcostwa wskazuje drogę do przezwyciężenia kryzysu ojcostwa: „Po jakimś długim czasie zdołałem zrozumieć, że nie chcesz, ażebym był ojcem, nie stając się dzieckiem. Dlatego właśnie przyszedł na świat Twój Syn” (Promieniowanie ojcostwa [w:] K. Wojtyła, Poezje i dramaty, Kraków 1999, s. 263). W Chrystusie stajemy się dziećmi naszego Ojca w niebie, samotność i niepewność ustępują miejsca więzi i poczuciu stabilizacji. Mężczyzna w ten sposób odkrywa autentyczny obraz Ojca, który może realizować swoim życiem, nawet w sytuacji braku właściwych wzorców wyniesionych z domu rodzinnego.
V. Przesłanie XVIII Dnia Papieskiego
Przeżywany już za tydzień XVIII Dzień Papieski jest okazją, aby wyrazić wdzięczność wszystkim ojcom, którzy gorliwie realizują trud wychowania swych dzieci, objawiając im tym samym Ojcostwo Boga. Jesteście przykładem i inspiracją dla tych, którzy poszukują wzorów do naśladowania. Naszym pasterskim sercem ogarniamy wszystkich, którzy w swoim życiu nie doświadczyli autentycznej miłości Ojca. Poprzez modlitwę Kościoła, głoszenie Słowa Bożego i doświadczenie wspólnoty pragniemy ukazać wam ojcostwo Boga, od którego bierze początek wszelkie ojcostwo na ziemi (por. Ef 3,15). Zachęcamy, aby mężczyźni poprzez pielęgnowanie synowskiej relacji do Boga dojrzewali do roli męża i ojca w rodzinie oraz w tym powołaniu nieustannie się doskonalili. W trud wychowania młodego pokolenia Polaków włącza się już od osiemnastu lat Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Stypendia wypłacane blisko dwóm tysiącom uczniów i studentów z całej Polski pozwalają im rozwijać swoje dary i talenty. W przyszłą niedzielę, podczas kwesty przy kościołach i w miejscach publicznych, będziemy mogli wesprzeć materialnie ten wyjątkowy, konsekwentnie budowany przez nas wszystkich pomnik wdzięczności św. Janowi Pawłowi II. Wierzymy, że stypendyści będą w przyszłości świadkami wartości duchowych, rodzinnych i patriotycznych w duchu nauczania Papieża Polaka.
Na czas przeżywania XVIII Dnia Papieskiego udzielamy wszystkim pasterskiego błogosławieństwa.
obecni na 379. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski,
Janów Podlaski-Siedlce, 7-9 czerwca 2018 r.
Wikariusz Generalny
Katowice, 3 października 2018 r.
ŚWIĘTA CARITAS I ZBIÓRKI „ŚLĄSKIE – DZIECIOM Z ALEPPO”
Oby Święta Paschalne ożywiły i pogłębiły naszą wiarę, i uczyniły nas odważnymi świadkami Zmartwychwstałego Pana.
Oby spotkanie z Chrystusem przy eucharystycznym stole napełniało nas Duchem Świętym i otwierało nasze oczy, a także mobilizowało do ewangelizacji, do głoszenia prawdy o zmartwychwstaniu w mocy Ducha Świętego, Ducha, który umacnia miłość.
Przyszłą niedzielę będziemy przeżywać jako Niedzielę Miłosierdzia Bożego. W przeddzień tej uroczystości tj. w sobotę 7 kwietnia obchodzimy wraz z całym Kościołem w Polsce Święto Caritas. Na ten dzień serdecznie zapraszam do naszej katedry parafialne zespoły Caritas, szkolne koła Caritas oraz pracowników i podopiecznych Caritas Archidiecezji Katowickiej. Wspólne świętowanie rozpoczniemy o godz. 11.00 konferencją z nabożeństwem do Miłosierdzia Bożego.
Gorąco polecam Waszej ofiarności ten cel, który będzie służyć wyzwoleniu dzieci z wojennej traumy, a więc ostatecznie sprawie pokoju w rodzinie ludzkiej.
+ Wiktor Skworc
ARCYBISKUP METROPOLITA
KATOWICKI
VA I – 7866/18
SŁOWO ARCYBISKUPA METROPOLITY KATOWICKIEGO NA I NIEDZIELĘ WIELKIEGO POSTU 2018 ROKU.
i Kościoła. Z doświadczenia naszej małej Ojczyzny musimy jeszcze dodać zatruwanie powietrza, przez które lekceważone jest przykazanie: „nie zabijaj”.
Na owocne przeżywanie Wielkiego Postu wszystkim z serca błogosławię! Niech Duch Święty, którym jesteśmy napełnieni, rozpala w nas chrześcijańską miłość, abyśmy z zapałem podjęli wielkopostną drogę, czerpiąc wsparcie z jałmużny, postu i modlitwy!
Arcybiskup Metropolita
Katowicki
Katowice, 14 lutego 2018 r.
SŁOWO METROPOLITY KATOWICKIEGO
NA UROCZYSTOŚĆ ŚWIĘTEJ BOŻEJ RODZICIELKI MARYI I ŚWIATOWY DZIEŃ POKOJU
Bracia i Siostry! Drodzy Diecezjanie!
1. Rozpoczynamy nowy rok – 2018! Na jego progu słyszymy krzepiące słowa z Księgi Liczb: Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni swe oblicze nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie swoje oblicze i niech cię obdarzy pokojem. Cytowane słowa wyraźnie wskazują, że błogosławieństwo to aktywna, pełna zaangażowania i troski obecność Boga w życiu człowieka, rodziny, całego ludu. Błogosławieństwo Aarona i jego synów dla Izraela nabiera uniwersalnego charakteru i skierowane jest do każdego słuchacza Bożego słowa. Dlatego z wiarą wypowiadam je dzisiaj nad każdym i każdą z Was: Niech cię Pan błogosławi i strzeże!
W pierwszy dzień nowego roku wpatrujemy się w postać Maryi Bożej Rodzicielki. Przeszło 2000 lat temu został posłany do Niej Anioł Pański i przyniósł Jej błogosławieństwo od Boga. Pozdrowił Ją słowami: Raduj się, Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami. „Błogosławiona” przez Pana jest osobą, w której działa Bóg. Aktywna obecność Boga w życiu Maryi zaczęła się w chwili Jej niepokalanego poczęcia. Łaska tej Obecności przygotowała Ją do odegrania roli dziewiczej matki Syna Bożego. Maryja, obdarzona przez Boga tak wielkim błogosławieństwem, rzeczywiście jest błogosławiona. Jest błogosławiona w każdej chwili swego życia. Ewangelia, której dzisiaj wysłuchaliśmy, opowiada o Niej, że patrząc na nowonarodzone Dziecię, słuchając pasterzy, zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu.
Święta Boża Rodzicielka nieustannie doświadcza aktywnej obecności Boga w sobie, w swym Synu, w swej rodzinie. Od pierwszej chwili rozmowy z aniołem Gabrielem okazuje całkowite zaufanie Bogu. Elżbieta otwarcie powie o Niej: Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana (Łk 1,45). To lekcja dla nas wszystkich: wierzmy w Boga i Jemu ufajmy. Maryja, kochająca Matka, zaprasza nas, byśmy jak Ona zaufali Bogu, pozwolili Mu się prowadzić w nadziei, że i w naszym życiu uczyni wielkie rzeczy i okaże nam moc ramienia swego (por. Łk 1,49.51).
Bracia i Siostry!
2. W pierwszym dniu Nowego Roku szczególnie prosimy o łaskę i dar pokoju. W uroczystość Bożej Rodzicielki Maryi, którą obchodzimy jako Światowy Dzień Pokoju, papież Franciszek kieruje do nas orędzie rozpoczynające się słowami: Pokój wszystkim ludziom i narodom ziemi! Są to życzenia tego, co jest głębokim pragnieniem wszystkich ludzi i wszystkich narodów (…). Przyjmijmy je z otwartością w tym pierwszym dniu roku 2018! Niech pokój napełni nasze serca, rodziny, parafie,Ojczyznę i naszą Ojcowiznę. Módlmy się dziś wszyscy, aby dar pokoju stawał się udziałem całej ludzkiej rodziny!
Drodzy Diecezjanie!
3. W dniu dzisiejszym w parafiach archidiecezji katowickiej zbierane są materialne ofiary na rzecz Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Katowicach. Nade wszystko instytucja ta potrzebuje naszego modlitewnego wsparcia, aby prowadzona w mocy Ducha Świętego formowała kolejne pokolenia ofiarnych duszpasterzy do posługi wspólnocie Kościoła. Potrzebuje też nowych powołanych do tej posługi. Dlatego II Synod – wierny wskazaniu Jezusa Chrystusa: Proście Pana żniwa, aby posłał robotników na swoje żniwo – nakazuje nam wzmocnić to wołanie poprzez odnowienie nabożeństw w pierwsze czwartki miesiąca (por. Uchwały II Synodu Archidiecezji Katowickiej, nr 177), wzbogacając je świadectwem powołanych.
Wszystkim dobrodziejom i darczyńcom wspierającym duchowo i materialnie Wyższe Seminarium Duchowne w Katowicach składam szczere Bóg zapłać! Serdecznie dziękuję za złożone dziś ofiary, które służą nie tylko utrzymaniu seminarium, lecz również umożliwiają prowadzenie koniecznych prac remontowych.
Bracia i Siostry! Serdecznie Was proszę, trwajcie na modlitwie, aby nigdy nie zabrakło tych, którzy wielkodusznie odpowiedzą na wezwanie powołującego Jezusa Chrystusa: Pójdź za mną! Wspierajcie i ochraniajcie żeńskie i męskie powołania do życia według rad ewangelicznych, do wyłącznej służby sprawie Królestwa Bożego i Ewangelii.
Drodzy uczestnicy Eucharystii!
4. Przed nami uroczystość Objawienia Pańskiego. To od niedawna dzień Orszaku Trzech Króli, organizowany z entuzjazmem przez tych, którzy wzorem ewangelicznych Mędrców ze Wschodu zmierzają do Betlejem. Przechodzą ulicami naszych miast, aby dzielić się radosną prawdą o narodzeniu Zbawiciela świata i prowadzić wszystkich do duchowego spotkania z Nim.
Serdecznie zapraszam – zwłaszcza Rodziny – do udziału w Orszaku Trzech Króli w Waszych parafiach i miejscowościach 6 stycznia br. Zapraszam do wyjścia na drogi archidiecezji katowickiej, aby śpiewać kolędy i manifestować radość z bliskości Boga, który stał się Człowiekiem dla naszego zbawienia i został objawiony narodom. Niech ta procesja, symboliczne włączenie się w Orszak Trzech Króli, umocni wierzących, zbliży do Kościoła tych, którzy się od niego oddalili, pomoże znaleźć Boga tym, którzy Go szukają.
Niech udział w marszu będzie złączony z uczestnictwem w Eucharystii w kościele parafialnym lub w katowickiej katedrze Chrystusa Króla o godz. 12.00. Po jej zakończeniu około godziny 13.30 sprzed katedralnego kościoła wyruszy katowicki Orszak Trzech Króli. Zapraszam do wspólnego dziękczynienia Bogu Ojcu za Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela, który daje nam Ducha Świętego!
Bracia i Siostry!
5. Oby czas Nowego Roku 2018 był naznaczony działaniem Ducha Świętego, Jego darami i owocami Jego przemieniającej obecności: miłością, radością, pokojem, cierpliwością, uprzejmością, dobrocią, wiernością, łagodnością, opanowaniem (Ga 5,22).
Wszystkim Wam – uczestnikom dzisiejszej Eucharystii – i wszystkim mieszkańcom archidiecezji katowickiej błogosławię i znakiem ojcowskiego błogosławieństwa znaczę każdy dzień nowego roku: w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
ARCYBISKUP METROPOLITA KATOWICKI
Katowice, 27.12.2017 r.
Dnia 6 stycznia 1998 roku, w uroczystość Objawienia Pańskiego, ksiądz arcybiskup Wiktor Skworc, Metropolita Katowicki, przyjął z rąk Ojca Świętego Jana Pawła II święcenia biskupie w bazylice świętego Piotra w Rzymie.
Serdecznie zapraszamy wszystkich do wspólnego dziękczynienia w 20. rocznicę tego wydarzenia. Modlitwę dziękczynną, wyrażającą naszą jedność z pasterzem Kościoła katowickiego, włączmy do Mszy świętych sprawowanych w sobotę 6 stycznia 2018 roku w naszych kościołach i kaplicach.
Zapraszamy także kapłanów, osoby konsekrowane i przedstawicieli wspólnot parafialnych do uczestnictwa w tym dniu w uroczystej Mszy świętej dziękczynnej, która będzie sprawowana pod przewodnictwem Księdza Arcybiskupa w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach o godz. 12.00.
Niech Pan, hojny dawca łask i charyzmatów, błogosławi Metropolicie katowickiemu, który od 20 lat spełnia pasterską posługę w Duchu Świętym, a także całej archidiecezji, ludziom i wspólnotom, jednoczącym się w wyznawaniu wiary i budowaniu Królestwa Bożego na naszej Ziemi.
Wikariusz Generalny Wikariusz Generalny