BUDUJMY WIĘZI!
List pasterski z okazji X Tygodnia Wychowania w Polsce
Umiłowani w Chrystusie Panu, Siostry i Bracia,
Dzisiejsze czytania mszalne wyrażają prawdę o tym, że w osobisty rozwój każdego człowieka wpisane są relacje z bliźnimi. Prorok Ezechiel przypomina o naszej odpowiedzial-ności za innych, wyrażającej się w tym, by nie przechodzić obojętnie wobec ich błędów i upad-ków. Jezus rozszerza krąg odpowiedzialności, mówiąc w Ewangelii o roli, jaką w „pozyski-waniu brata” może spełnić pojedynczy człowiek, krąg bliskich osób i wreszcie wspólnota Ko-ścioła. Troska o drugiego człowieka jest realizacją przykazania miłości. Św. Paweł pisze w Liście do Rzymian, że stanowi ono fundament, na którym opierają się wszystkie przykazania. Wskazówka Apostoła: „Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością” jest kluczem do twórczego i głębokiego przeżywania relacji z bliźnimi – w rodzinie, we wspólnocie, wśród przyjaciół, w środowisku zawodowym czy w innych sferach życia.
W przyszłą niedzielę w naszej Ojczyźnie rozpocznie się X Tydzień Wychowania, któ-rego hasłem będzie wezwanie „Budujmy więzi”.
Warto przypomnieć słowa św. Jana Pawła II: „Podobnie jak roślina potrzebuje światła i ciepła dla swego rozwoju, tak człowiek miłości.” (Jan Paweł II, Anioł Pański, 26 grudnia 1982). Budowanie dojrzałych, głębokich relacji opartych na miłości jest też warunkiem sku-teczności procesu wychowania.
Papież Franciszek w Adhortacji Amoris laetitia przedstawia obraz szczęśliwej rodziny: „Przekraczamy zatem próg tego pogodnego domu, gdzie rodzina siedzi wokół świątecznego stołu. W centrum spotykamy ojca i matkę z całą ich historią miłosną. W nich wypełnia się ów pierwotny plan, który sam Chrystus przywołuje z mocą: Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę? (Mt 19, 4).” (Papież Franciszek, Adhortacja Amoris laetitia 9)
„Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra.” (Rz 8, 28). Te słowa z Listu do Rzymian mówią o tym, że nie ma w naszym życiu niczego, czego Bóg nie mógłby wykorzystać dla naszego wzrostu. Dotyczy to także ostatnich miesięcy. Niejedna ro-dzina ma powód, by dziękować Bożej Opatrzności za dobre wykorzystanie okazji do pogłę-bienia relacji i wzmocnienia wzajemnej miłości. Trzeba jednak dodać, że również ci, którzy dzięki czasowemu porzuceniu zawrotnego tempa spraw dostrzegli, że ich relacje rodzinne wy-magają uzdrowienia, mogą być wdzięczni, że dysponują diagnozą umożliwiającą wprowadze-nie zmian w najistotniejszej przecież sferze życia.
wielu małżonków może powiedzieć: „Gdyby nie trudny okres, jaki mamy za sobą, nie byliby-śmy dziś tak kochającą się rodziną”.
Cechą charakterystyczną naszych czasów jest indywidualizm i zanik więzi społecz-nych. Tymczasem w każdym z nas jest głęboka potrzeba relacji. Warto przytoczyć przypo-wieść Jezusa o kobiecie, która odnalazła zagubioną drachmę. Z radości zaprosiła przyjaciółki i sąsiadki: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam” (Łk 15, 9). Sponta-niczny odruch serca każe kobiecie dzielić radość z innymi. W czasie epidemii wielu z nas zatęskniło za swymi krewnymi, przyjaciółmi i znajomymi. W prowadzonych rozmowach tele-fonicznych można było często usłyszeć: „Jak tylko to wszystko minie, musimy się spotkać.” Warto dotrzymać takich obietnic. W epoce, której wyrazem wzajemnych relacji są często je-dynie kontakty poprzez media elektroniczne, w sercach wielu osób odżyło pragnienie roz-mowy i prawdziwego spotkania z drugim człowiekiem. Nie powinniśmy go w sobie zagłuszać.
Papież Franciszek przypomina, że „w Nowym Testamencie mowa jest o Kościele zbierającym się w domu. Przestrzeń życiowa rodziny może być przekształcona w Kościół domowy, w miej-sce sprawowania Eucharystii, obecności Chrystusa siedzącego przy jednym stole” (Papież Franciszek, Adhortacja Amoris laetitia 15).
Nic nie zastąpi udziału we Mszy św. wraz z braćmi i siostrami zgromadzonymi razem w ko-ściele. W sytuacji, gdy z przyczyn od nas niezależnych było to niemożliwe, mieliśmy okazję doświadczyć, na ile nasze domy są rzeczywiście domowymi Kościołami. Wiele rodzin ożywiło wspólną modlitwę, podejmując choćby lekturę Pisma Świętego. Dziękujemy rodzicom, którzy w duchu odpowiedzialności za wiarę swych dzieci jeszcze gorliwiej niż do tej pory realizowali spoczywające na nich obowiązki pierwszych i najważniejszych katechetów.
W ostatnim czasie mogliśmy się przekonać, że wiele dziedzin życia mogło się rozwijać, z pew-nością w niepełnej formie, dzięki mediom elektronicznym. Obok przeżywania wiary, można tu wymienić zdalne nauczanie realizowane przez szkoły i wyższe uczelnie czy przepływ infor-macji. Wśród celów uwzględnianych w wychowaniu i edukacji nie może zabraknąć kształto-wania kompetencji odpowiedzialnego poruszania się w świecie mediów społecznościowych.
3. Fundamentalne znaczenie relacji z Bogiem
W czasie ograniczeń spowodowanych epidemią wielu z nas uświadomiło sobie, jak ważne znaczenie ma dla nas wspólne praktykowanie wiary. W zupełnie inny niż do tej pory sposób przeżyliśmy tegoroczne Triduum Paschalne i Święta Wielkanocne, brakowało nam świątecz-nej i niedzielnej Mszy świętej. Ten czas, pełen tęsknoty za powrotem do zwyczajnych form religijności, mógł się przyczynić do wzmocnienia naszej osobistej relacji z Bogiem. Człowiek, który rozwinie taką relację, przekona się, że jest ona silniejsza niż wszystkie okoliczności ze-wnętrzne. Powtórzy wtedy za św. Pawłem, że „…ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębo-kie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rz 8, 38-39).
Robotnicy z przypowieści o winnicy, mieli za złe gospodarzowi, że płacąc za pracę zrównał ich z tymi, którzy przepracowali tylko jedną godzinę. Zależało im na tym, co mogą otrzymać, a nie na relacji z właścicielem winnicy (Mt 20, 1-16). Warto przyjrzeć się swojej modlitwie i zastanowić się, na czym tak naprawdę nam zależy - na samym Jezusie czy na tym, co możemy od Niego otrzymać.
Odkrywajmy codziennie w swym życiu obecność Jezusa, najlepszego i najważniejszego Przy-jaciela. Pomóżmy w tym naszym wychowankom. Osobista relacja z Jezusem, który już nas nie nazywa sługami, ale przyjaciółmi (J 15,15) ma fundamentalne znaczenie dla naszego życia wiarą. Przy tej relacji jeszcze bardziej istotne stają się wszystkie nasze więzi z bliźnimi, nabie-rając zupełnie nowego, głębszego znaczenia.
Zachęcamy Was do skorzystania z szansy, jaką niesie z sobą kolejny Tydzień Wychowania, który przeżywać będziemy w naszej Ojczyźnie w dniach od 13 do 19 września br. W tym roku chcemy zaprosić Rodziców, Nauczycieli i Wychowawców, a także wszystkich, dla których nieobojętna jest sprawa wychowania dzieci i młodzieży do refleksji nad fundamentalną rolą, jaką w naszym życiu pełnią relacje z Bogiem i bliźnimi.
Wszystkim zaangażowanym w dzieło kształtowania serc dzieci i młodzieży, a także wszystkim podejmującym codziennie pracę nad sobą, udzielamy pasterskiego błogosławieństwa.
Zarządzenie
List Pasterski z okazji X Tygodnia Wychowania w Polsce przesyłamy do duszpasterskiego wykorzystania. Należy go umieścić na stronach internetowych parafii.
Wikariusz Generalny
„POMÓŻ NAM WYGRAĆ, LEKARKO, NASZ CZAS”
Słowo pasterskie Arcybiskupa Katowickiego na niedzielę 16.08.2020 r.
Drodzy Diecezjanie! Drogie Siostry!
1. Dziś – dzień po uroczystości Wniebowzięcia NMP - w niedzielę 16 sierpnia odbywa się tradycyjna pielgrzymka kobiet, matek, babć i dziewcząt archidiecezji katowickiej do Pani Piekarskiej, Matki Boskiej Lekarki i Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Niestety z uwagi na obowiązujące jeszcze przepisy sanitarne i w trosce o zdrowie pątniczek, nie może się ona odbyć w tradycyjnej formie, w plenerze na piekarskim wzgórzu.
W łączności z Waszymi parafialnymi duszpasterzami przekazuję Wam przede wszystkim serdeczne podziękowanie za role, jakie pełnicie i za postawę zajmowaną w czasie najtrudniejszych dni społecznej izolacji i dystansu, które, jak ufamy, mamy za sobą.
Razem z duszpasterzami wyrażam Wam wielki szacunek i wdzięczność za podjęty trud, za przekraczanie dzień po dniu samych siebie, swoich słabości i ograniczeń. Za św. Pawłem powtarzam: Bogu niech będą dzięki za to, że dał nam - Wam! - odnieść zwycięstwo przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Przeto (…) bądźcie wytrwali i niezachwiani, zajęci zawsze ofiarnie dziełem Pańskim, pamiętając, że trud wasz nie pozostaje daremny w Panu (1 Kor 15, 57-58).
- matek opiekujących się (w szpitalach) dziećmi, których dzieci są ciężko chore, ale też do tych, które urodziły wcześniaki i z powodu Covid-19 nie mogą być razem z nimi. To jest dramat rodziców, gdy nie mogą być razem ze swoimi chorującymi dziećmi w szpitalu, nie mogą im towarzyszyć i wspierać procesu leczenia;
- do kobiet, także sióstr zakonnych, które w duchu samarytańskim opiekują się chorymi, samotnymi, niezaradnymi życiowo, starcami. Ich zaangażowanie i ciężka praca są często niezauważalne, niedoceniane, niekiedy bagatelizowane. Dziękujemy za pracę kobiet i zakonnic w hospicjach;
- do kobiet, które pracują w supermarketach i które spotykamy przy kasach, do wszystkich kobiet łączących trud pracy zawodowej z trudem prowadzenia domu i wychowywaniem dzieci; do kobiet zatroskanych o podtrzymywanie więzi rodzinnych, pomnażających swoją osobistą dzielnością kapitał kulturowy i ekonomiczny naszego społeczeństwa, nasz dochód narodowy. Wychowanie dzieci, udział w ich kształceniu jest ciężką pracą pomnażającą bogactwo narodowe i dobrobyt nas wszystkich.
Doceniamy politykę prorodzinną polskiego rządu oraz realne i wymierzalne finansowo wsparcie materialne udzielane rodzinom. To nie jest „menelowe plus” jak mówią odurzeni mową nienawiści, ale realna inwestycja w kapitał ludzki; lepsze warunki kształcenia dzieci oraz formowania ich kreatywnej osobowości, która przynosi korzyści całemu społeczeństwu, także tym jego segmentom, które uchylają się od postaw prorodzinnych, by ostatecznie jednak z nich korzystać.
Jednocześnie trzeba wyrazić stanowczy sprzeciw wobec jakiejkolwiek agresji wobec Was. Nierzadko właśnie kobiety stają się ofiarami przemocy domowej. Nie możemy pozostawać bierni i głusi wobec tego karygodnego zjawiska, które niestety nasiliło się podczas przymusowej kwarantanny. W takich przypadkach nie zamykajcie się w bólu i cierpieniu. Nikt nie ma prawa odzierać Was z godności i wolności. Wszystkie takie sytuacje trzeba zgłaszać kompetentnym organom państwowym.
Drogie Siostry w Chrystusie!
Dziękujemy ci, kobieto-córko i kobieto-siostro, która wnosisz w dom rodzinny, a następnie w całe życie społeczne, bogactwo swojej wrażliwości, intuicji, ofiarności i stałości.
Dziękujemy ci, kobieto konsekrowana, która na wzór największej z kobiet, Matki Chrystusa — Słowa Wcielonego, otwierasz się ulegle i wiernie na miłość Bożą, pomagając Kościołowi i całej ludzkości dawać Bogu oblubieńczą odpowiedź, wyrażającą się w przedziwnej komunii, w której Bóg pragnie pozostawać ze swoim stworzeniem.
Dziękujemy ci, kobieto, za to, że jesteś kobietą! Zdolnością postrzegania, cechującą twą kobiecość, wzbogacasz właściwe zrozumienie świata i dajesz wkład w pełną prawdę o związkach między ludźmi*.
Drogie Siostry!
Na końcu – po to, by jeszcze mocniej to wybrzmiało – przyjmijcie podziękowania za Wasze zaangażowanie w budowanie Kościoła domowego, parafialnego i diecezjalnego.
Z wdzięcznością dostrzegamy i doceniamy obecność i aktywność kobiet w życiu Kościoła naszej archidiecezji. Żywotność religijna wielu parafii, podejmowane w nich rozmaite działania, również charytatywne, kulturalne, stowarzyszeniowe, inspirowane są pomysłami i zaangażowaniem kobiet. Rola kobiet w życiu Kościoła i parafialnych wspólnot jest dostrzegana i doceniana. Jako pasterz Kościoła katowickiego serdecznie dziękuję wszystkim kobietom i każdej z osobna za budowanie modlitwą i działaniem parafialnej wspólnoty, Kościoła, który jest „domem ludu Bożego, tym domem, w którym on mieszka”. Oby dzięki Wam każda parafia była coraz bardziej miejscem, które sprzyja byciu razem, pomaga w kształtowaniu relacji międzyludzkich, przezwyciężających wszechobecny indywidualizm i samotność.
Serdecznie Was zachęcam, abyście – w czasie trwających wakacji – podjęły wezwanie i trud wspólnotowego, rodzinnego pielgrzymowania do piekarskiego sanktuarium – na spotkanie z Matką Sprawiedliwości i Miłości Społecznej i Lekarką! Niech Ona pomoże nam wygrać nasz czas.
Drogie Kobiety, Żony, Matki, Babcie i Dziewczęta! Niech waszą codzienną pracę, służbę i kształcenie błogosławi Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn, i Duch Święty. Amen.
Arcybiskup Metropolita
Katowicki
*W Słowie wykorzystano niektóre myśli z Listu Apostolskiego Jana Pawła II, „Mulieris dignitatem”.
Katowice, 11 sierpnia 2020 r.
VA I – 66/20
Drodzy Diecezjanie!
Bracia i Siostry!
1. W związku z zaistniałą sytuacją powodziową na Podkarpaciu, zwróciłem się do Was z prośbą o duchowe i materialne wsparcie tych, których domy i gospodarstwa rolne ucierpiały najbardziej. Po przeprowadzonej w niedzielę 5 lipca przed kościołami naszej archidiecezji zbiórce zebrano kwotę 656 240 zł. Pieniądze te po połowie zasiliły konta Caritas archidiecezji przemyskiej i diecezji rzeszowskiej, udzielających pomocy tamtejszym poszkodowanym.
Bracia i Siostry!
W tym roku w sposób szczególny jako społeczeństwo musimy stawiać czoła wielu wyzwaniom i trudnościom. Świadomość, że w problemach nie jesteśmy sami i, że możemy wspomagać siebie nawzajem, napawa nadzieją na przyszłość. Niech słowa samego Chrystusa, że „wszystko cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40), będą dla nas wszystkich najlepszą nagrodą i podziękowaniem.
Na czas trwających urlopów i wypoczynku zapewniam o pamięci w modlitwie, szczególnie podczas Eucharystii, i udzielam pasterskiego błogosławieństwa.
ARCYBISKUP METROPOLITA
KATOWICKI
Katowice, 30 lipca 2020 r.
VA I – 64/20
Apel Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości
i Osób Uzależnionych
na sierpień – miesiąc abstynencji 2020
do odczytania w XVII Niedzielę Zwykłą, 26 lipca 2020 r.
Tegoroczny sierpień pragniemy przeżyć w duchu wdzięczności Bogu za setną rocznicę Bitwy Warszawskiej, zwanej Cudem nad Wisłą, dzięki której Polska zachowała niepodległość, a jednocześnie uratowała Europę przed bolszewicką bezbożną ideologią. Pamięć o zwycięzcach z 1920 roku to nasz patriotyczny obowiązek, a także powód do dumy i do gorliwej walki z wadami narodowymi i z tym wszystkim, co osłabia Polskę.
Trzeźwość jest warunkiem rozwoju osoby, rodziny, Narodu i Kościoła. Problemy alkoholowe dotykają większość Polaków. Z bólem stwierdzamy, że w przestrzeni publicznej lekceważony jest problem nietrzeźwości. Chore są zwyczaje narodowe i rodzinne, które kultywują powszechne używanie alkoholu jako wyraz dobrego świętowania i udanej zabawy. Chore jest prawo, które umożliwia promowanie pijackiego stylu życia. „Przezwyciężenie klęski pijaństwa i alkoholizmu musi zaczynać się w rodzinie, ale całe społeczeństwo, cały Naród, Kościół i państwo muszą współdziałać i to ze wszystkich sił” – często przypominał jeden z największych apostołów trzeźwości, sługa Boży kard. Stefan Wyszyński.
Troska o życie i zdrowie dzieci nienarodzonych
Niezwykle ważna jest całkowita abstynencja od alkoholu kobiet w stanie błogosławionym i podczas karmienia piersią. Picie alkoholu w czasie ciąży może spowodować poronienie lub uszkodzić mózg dziecka, powodując ciężkie i nieodwracalne schorzenia. FAS, czyli Alkoholowy Zespół Płodowy, jest jednostką chorobową w stu procentach możliwą do uniknięcia. Wystarczy, że kobieta w ciąży i podczas karmienia piersią powstrzyma się od picia alkoholu. Niestety, badania przeprowadzone w Polsce dowodzą, że jedna trzecia kobiet w ciąży spożywa alkohol. Każda dawka alkoholu dla nienarodzonego dziecka jest szkodliwa. Zaburzenia związane z Płodowym Zespołem Alkoholowym mają charakter trwały i towarzyszą dziecku do końca życia. Specjaliści podkreślają, że równie ważny dla zdrowia dziecka jest materiał genetyczny obojga rodziców, dlatego tak istotna jest przynajmniej trzymiesięczna abstynencja przed poczęciem dziecka. Kochani rodzice, zachowajcie całkowitą abstynencję od alkoholu, jeśli kochacie wasze poczęte dzieci.
Szczęśliwe dzieci w trzeźwych rodzinach
Małżeństwo i rodzina to pierwsze i najważniejsze środowisko troski o trzeźwość. To również pierwsza i najważniejsza szkoła wychowania do trzeźwości. O tym, jak ważna jest trzeźwość rodziców, najłatwiej możemy przekonać się wtedy, gdy popatrzymy na sytuację rodzin dotkniętych dramatem pijaństwa czy choroby alkoholowej. W rodzinach z problemem alkoholowym cierpią wszyscy - i ci, którzy nadużywają alkoholu, i ci, którzy pozostają z nimi w bliskim kontakcie. Tych zjawisk szczególnie boleśnie doświadczaliśmy w sytuacji panującej pandemii.
Głównym powodem sięgania przez nieletnich po alkohol nie jest ani ich zła wola, ani skłonności czy obciążenia genetyczne, ani przypadkowa „ciekawość”, lecz trudności w radzeniu sobie z życiem, sygnalizowane przez bolesne stany emocjonalne. Istotny wpływ mają także zgubne obyczaje, wspierające pijaństwo, a także modelowanie zachowań przez zły przykład dorosłych i negatywny nacisk rówieśniczy. Badania wskazują, że wczesna inicjacja alkoholowa, pochodzenie z rodziny, w której choćby jeden z rodziców jest uzależniony, znacznie zwiększają prawdopodobieństwo popadania w uzależnienia przez dzieci.
Kryzys rodzin i celowa demoralizacja spowodowały obniżenie w Polsce wieku inicjacji alkoholowej. Wiele dzieci szuka pomocy w uzależniających substancjach, bo nie otrzymują wsparcia u bliskich. Trzeba chronić młodych nie tylko przed alkoholem, lecz także przed nikotyną, narkotykami, „dopalaczami”, przed pornografią, przestępczością, przemocą, demoralizacją, hazardem czy uzależnieniem od urządzeń elektronicznych i Internetu. Skuteczne w zapobieganiu uzależnieniom są: oparta na wierze silna relacja z Bogiem i pozytywna więź z rodzicami, szlachetne wzorce ze strony wychowawców oraz uznawanie przez wychowanków za własne tych norm moralnych i wartości duchowych, które są zgodne z Ewangelią.
Stanowienie dobrego prawa i skuteczne jego egzekwowanie to podstawowe zadanie instytucji państwowych i samorządowych. Prawo bezwzględnie musi chronić najmłodszych obywateli przed uzależnieniami i demoralizacją. Dlatego wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec zgody tych instytucji na reklamę alkoholu, która zniszczyła już niejedno pokolenie Polaków. Reklamodawcy posługują się manipulacją i kłamstwem. Tworzenie bezpiecznego środowiska życia oraz rozwoju dzieci i młodzieży wymaga ponadto ograniczenia fizycznej i ekonomicznej dostępności alkoholu. Badania naukowe jednoznacznie wskazują, że te właśnie działania znacząco wpływają na zmniejszenie spożycia napojów alkoholowych. Każdy pomysł zwiększania liczby punktów sprzedaży alkoholu, towarzyski przymus picia, tolerowanie nadużywania alkoholu, to przejaw nieodpowiedzialności, cynizmu i wrogości wobec człowieka.
Troska Kościoła o abstynencję dzieci
Zadaniem duszpasterzy w aspekcie troski o abstynencję dzieci i młodzieży jest pomaganie wychowankom, by wzrastali w mądrości i łasce u Boga i u ludzi. Rolą kapłanów jest także konsekwentne zapobieganie wszelkim, a nie tylko niektórym zachowaniom, które są szkodliwe dla dzieci i młodzieży.
Dobrowolna abstynencja od alkoholu, podjęta w sierpniu przez dorosłych, jest wymownym świadectwem troski o trzeźwość polskiego narodu. To świadectwo z pewnością pomoże wielu osobom uwikłanym w pijaństwo i alkoholizm wrócić na drogę wolności. Jest to też cenny przykład dawany dzieciom, pokazujący im, że można cieszyć się życiem bez substancji, które oszukują i zabijają na raty.
Bp Tadeusz Bronakowski
Przewodniczący Zespołu KEP
ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych
Za zgodność:
Bp Artur G. Miziński
Sekretarz Generalny
Konferencji Episkopatu Polski
Apel Wojewódzkiego Komendanta Policji
“Drodzy użytkownicy dróg”
Przemieszczanie się towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Rosnąca w zawrotnym tempie mobilność to także efekt rozwoju kulturowego i technologicznego. Samochód i droga
to narzędzia mające ułatwiać życie i służyć integralnemu rozwojowi naszego społeczeństwa. Ciągły wzrost natężenia ruchu na naszych drogach jest pochodną postępu gospodarczego, społecznego i turystycznego. Transport jednoczy ludzi, ułatwia dialog i kontakt społeczny, oraz ubogaca poprzez nowe odkrycia i spotkania. W zasadzie codziennie jako kierujący, piesi, pasażerowie, jesteśmy uczestnikami ruchu drogowego. Nie bądźmy egoistami, nie myślmy jedynie o sobie aby w wielkim pośpiechu dotrzeć jak najszybciej do celu. Zauważajmy bliźnich, przecież każdy z nich ma swoje własne życie, marzenia, cele do zrealizowania. Każdy z nich ma bliskich dla których żyje. Nie niszczmy planów innych, nie wywołujmy niepotrzebnych łez, strasznej traumy rodzin, którą codziennie my policjanci obserwujemy na drogach naszego województwa. Jestem przekonany, że właśnie taka postawa charakteryzuje chrześcijańskiego kierowcę. Rodzi się ona z zachowania, które szanuje życie drugiego człowieka, a także zasady ustanowione w celu jego ochrony na drodze. Dziś zwracam się do Państwa: pieszych uczestników ruchu drogowego, kierujących rowerami i kierowców samochodów.
-
korzystajcie z chodników, a jeśli ich nie ma przemieszczajcie się lewą stroną drogi
-
bądźcie ostrożni, również na przejściach dla pieszych;
-
używajcie elementów odblaskowych.
-
poruszajcie się na sprawnych, dobrze oświetlonych rowerach;
-
pamiętajcie, że wasza nieostrożność może skończyć się czyjąś śmiercią, a zbyt wielu “spóźnionych” nie dojechało do celu;
-
niech zdolności psychofizyczne, tak ważne podczas poruszania się po drogach nie będą zaburzone alkoholem lub innymi niedozwolonymi środkami, prowadząc do tragicznych zdarzeń, o których chociażby ostatnio było „głośno” w środkach publicznego przekazu,
Niech moja prośba skłoni wszystkich do zastanowienia się nad naszym zachowaniem
i uchroni chociaż przed jedną tragedią na drodze, a jej przesłanie się spełni. W dniu kiedy wspominamy patrona kierowców Św. Krzysztofa życzę wszystkim z głębi serca „aby liczba powrotów, była zawsze równa liczbie wyjazdów”.
Drodzy Diecezjanie!
Na czas Waszych podróży, urlopów i wypoczynku udzielam pasterskiego błogosławieństwa, zapewniam o pamięci w modlitwie, szczególnie podczas Eucharystii.
† Wiktor Skworc
KATOWICKI
VA I – 56/20
Katowice, 27 czerwca 2020 r.
DO WSPÓLNEJ MODLITWY W INTENCJI MATURZYSTÓW
W niedzielę Trójcy Przenajświętszej, 7 czerwca br., o godz. 10.30 będę celebrował Mszę św. w katowickiej Katedrze Chrystusa Króla w intencji tegorocznych maturzystów (transmisja w Radiu eM oraz w Internecie).
KATOWICKI
VA I – 48/20
Katowice, 04.06.2020 r.